W branży motoryzacyjnej w USA walczy o przetrwanie w zakładach rozbioru mięsa, marek i pracowników, wynagrodzenia i koncesji korzyści wygrał United Auto Workers unii przez dekady agresywne reprezentacji i negocjacje znalazły się w oblężeniu.



Ale garstka ocalałych Unii najwyższych rangą wciąż przypomina pierwszych dniach UAW, a niektóre z ich legendarnych walkach z samochodów w 1930 roku w czasie Wielkiego Kryzysu.



Bez UAW, oni twierdzą, Ameryka nie ma klasy średniej. Koncesje się dziś tylko do osłabienia Unii, mówią.



"Wtedy (w 1930) nie było klasy średniej, nie było po prostu pracujących ubogich", powiedział Art Lowell, 91, jeden z pięciu żyjących członków "sit-down 'strajk w Flint w stanie Michigan przeciwko General Motors Corp, że trwał od grudnia 1936 do lutego 1937 roku. "Jestem dumny z tego, co zrobiliśmy. Mamy powodziło, firma prosperowała i kraju powodziło. "



"Jeżeli UAW sprawia większych ustępstw, wiele osób będzie bolało" Lowell dodał, z siedzibą w salonie domu, zbudował dla siebie w miasteczku Clio, Michigan, około 13 km na północ od Flint.



Strajk w Flint - po sercu imperium GM, z ponad 100.000 pracowników godzinę w porównaniu z 62.000 godzinę pracowników w całym przedsiębiorstwie dziś - jest legendą w UAW jak zachęcani pierwszego kontraktu z samochodów.



Przed przystąpieniem do strajku, Olen Ham, 91, przypomina pracę w odlewni GM w Flint, gdzie roztopionego żelaza wylano do formy, do 52 centów na godzinę wśród "strasznych warunkach.



"To było brudne miejsce, nie było wentylacji i upał był straszny," Ham powiedział.



"Wielka Przygoda"



Strajk rozpoczął Flint 30 grudnia 1936 roku, kiedy pracowników zatrudnionych dwóch zakładów. Rozprzestrzenił się na inne rośliny w Flint i gdzie indziej.



Wydarzenia miały gwałtowny zwrot, gdy policja próbowała burzy jeden zakład z gazu łzawiącego i broni palnej. W rezultacie, Michigan gubernator Frank Murphy wezwał w Gwardii Narodowej, by utrzymać pokój i nakazał GM i UAW do negocjacji.



"Jeśli Murphy nie zawołał Gwardii Narodowej, jestem przekonany, że policja i GM bandziory zabiłby nas wszystkich," powiedział Lowell. "Nigdy się nad tym myślał w tym czasie. Miałam 19 lat i to właśnie było jak wielką przygodę.



Kiedy UAW-GM negocjacje zawiodły, około 2000 pracowników przejęła nr Chevrolet roślin 4 pod koniec stycznia, co było postrzegane jako najważniejsze fabryki w sieci GM.



"Mamy zarządzającej uwagi," Ham powiedział. "Mamy hit je w kieszeni i zmusił ich do negocjacji."



Dostarczane z pożywieniem przez kobiety wolontariuszy, wielu pracowników w zakładzie spędził dużo czasu na miejscach przeznaczonych dla samochodów produkowanych tam, zdobywając strajkujących nazwy "sit-barbituranów.