GENEWA - Przyszłość Formuły 1, może być w dużej mierze zdecydowała na posiedzeniu w dniu dzisiejszym między Max Mosley, prezydent Międzynarodowej Federacji de l'Automobile (FIA), oraz przedstawiciele F1 teams.Mosley wyścigi F1 wstrząsnęła społecznością w ostatni weekend w Grand chiński Prix, kiedy zaproponował standardowego silnika dla wszystkich drużyn początku w 2010 roku. Sześciu producentów samochodów, którzy w wyścigu F1 - BMW, Ferrari, Honda, Mercedes-Benz, Renault i Toyota - sprzeciwiają się idei ogólnych plant.McLaren moc jest Ron Dennis był szczery w swojej krytyce pomysł i były kierowca McLarena i dwukrotny mistrz Fernando Alonso powiedział spec silnik "To nie będzie już Formuły 1". Luca di Montezemolo Ferrari i Toyoty John Howett były do reprezentowania Formula One Teams 'Association (FOTA) w dyskusji z Mosley, który od dawna nawołuje do dramatycznych ekonomicznych i przepisów technicznych zmian w świecie serii wyścigów Grand Prix. "Nawet przed obecne globalneal problemy, zespoły wydatków o wiele więcej niż ich dochodów, "Mosley napisał w liście do dyrektorów zespołu. "W rezultacie, niezależne zespoły są obecnie uzależnione od dobrej woli bogatych jednostek, a producentów zespołów zależy od ogromnych datków od spółek dominujących." Mosley stara się bezpośrednio F1 w kierunku pozycji lidera w rozwoju takich systemów hamowania i spalin odzysku energii, które mogłyby skorzystać kontrowersji technology.Despite samochodów osobowych i na początku sprzeciw wobec propozycji standardowego silnika, niektórzy przedstawiciele FOTA uderzyły optymistyczne właścicieli note.Team zaangażowanych w długich dyskusjach w Szanghaju i "zgodziła się na dokument, który jedzie w kierunku FIA słusznie wciśnięty na w odniesieniu do kosztów, przy zachowaniu co czujemy, to prawo zmiennych w F1 "Ferrari Stefano Domenicali powiedział Autosport magazine.Inside Line mówi: Organy i podwozia są znacznie zróżnicowane, ale F1 silników standardowego projektu,UST jak V8s, że samochody NASCAR moc czas. Mosley propozycje ruszy F1 jeszcze bliżej spec serii. - David Green, korespondent